Apollo Global Management, jeden z największych na świecie zarządców alternatywnych aktywów, postawił strategiczne zakłady przeciwko zadłużeniu kilku firm z branży oprogramowania dla przedsiębiorstw, powołując się na rosnące obawy dotyczące tego, jak sztuczna inteligencja może osłabić części sektora technologicznego.
Apollo zajął krótkie pozycje na pożyczkach od dostawców oprogramowania, w tym Internet Brands, SonicWall i Perforce, ponieważ obawiał się, że tradycyjne modele biznesowe tych instytucji mogą stanąć w obliczu presji na zyski, gdy platformy AI zautomatyzują funkcje wcześniej sprzedawane jako wysokomarżowe usługi oprogramowania.
Jednak te zakłady, które stanowiły ułamek jego portfela kredytowego o wartości 700 miliardów dolarów i były utrzymywane przez większą część roku, zostały teraz zamknięte.
Apollo twierdzi, że AI stwarza zagrożenia dla oprogramowania dla przedsiębiorstw, największego celu dla kapitału prywatnego w ciągu ostatniej dekady. Inni prywatni pożyczkodawcy również argumentowali podobnie, stwierdzając, że oprogramowanie wyróżnia się jako jeden z najbardziej narażonych sektorów na AI, ponieważ technologia ta może zautomatyzować wiele funkcji obecnie obsługiwanych przez narzędzia do kodowania, oprogramowanie do obsługi klienta i rutynowe systemy finansowe.
Niemniej jednak, krótkie zakłady Apollo stanowiły jedynie niewielką część jego księgi kredytowej o wartości 700 miliardów dolarów—mniej niż 1%—według osoby zaznajomionej ze sprawą, przy czym część funduszy została wykorzystana jako zabezpieczenia.
Jednak pożyczki na oprogramowanie, przeciwko którym Apollo postawił, spadły na wartości w pewnych momentach tego roku, ale wszystkie są teraz notowane powyżej 80 centów za dolara, zatrzymując obawy o problemy w najbliższym czasie. Choć od początku 2010 roku specjaliści od wykupów pożyczyli setki miliardów na zakup firm programistycznych, ponieważ pożyczkodawcy coraz bardziej cenią powtarzalne przychody i silne marże.
Apollo nadal uznaje, że AI może przynieść korzyści firmom programistycznym, ale jego najwyżsi menedżerowie zdecydowali się ograniczyć ekspozycję, preferując nieobejmowanie kierunkowych pozycji branżowych. Marc Rowan, na niedawnej konferencji, nawet skomentował: "Nie wiem, czy będzie to oprogramowanie dla przedsiębiorstw, które mogłoby [...] skorzystać lub zostać zniszczone przez to. Jako pożyczkodawca, nie jestem pewien, czy chcę tam być, aby się o tym przekonać."
Apollo systematycznie zmniejszał swoją ekspozycję poprzez pożyczanie dla sektora przez cały rok. Na początku 2025 roku około jednej piątej prywatnych funduszy kredytowych Apollo było powiązanych z grupami oprogramowania, ale ta ekspozycja została teraz prawie zmniejszona o połowę, powiedział Rowan na zamkniętych spotkaniach inwestorskich na konferencji Goldman Sachs w środę, jak stwierdził obecny na spotkaniu źródło.
Według Rowana, firma dąży do tego, aby ekspozycja na oprogramowanie w jej funduszach kredytowych spadła poniżej 10% aktywów netto. Wewnętrznie ocenia, które firmy mogą być najbardziej narażone na zakłócenia związane z AI, a wielu innych inwestorów podziela podobne obawy.
Na konferencji FT w październiku, prezes Blackstone, Jonathan Gray, ostrzegł, że inwestorzy nie doceniają potencjału zakłóceń ze strony technologii, stwierdzając, że wezwał dealmakerów do wyraźnego kwantyfikowania ryzyk związanych z AI w swoich notatkach inwestycyjnych i identyfikowania konkretnych firm jako szczególnie narażonych.
Gray skomentował: "Powiedzieliśmy naszym zespołom kredytowym i kapitałowym: zajmijcie się AI na pierwszych stronach waszych notatek inwestycyjnych. Jeśli pomyślisz o firmach opartych na regułach — prawnych, księgowych, transakcyjnych i przetwarzaniu roszczeń — to będzie to głębokie."
Dołącz do Bybit teraz i odbierz bonus w wysokości 50 USD w ciągu kilku minut


