Świąteczny przegląd rynku: Złoto osiąga nowy szczyt wraz ze wzrostem globalnej płynności, rynek kryptowalut pozostaje z boku

Kluczowe spostrzeżenia

• Globalna płynność rośnie, ale czy dotrze do rynku kryptowalut w 2026 roku?
• Złoto osiąga nowy rekord wszech czasów: Co to oznacza dla aktywów ryzykownych, takich jak Bitcoin.
• Ryzyka i możliwości w perspektywie, gdy rynek próbuje znaleźć kierunkowe podstawy.

Rynek kryptowalut doświadczył fali byczego podekscytowania w tym samym czasie w zeszłym roku. Jednak w chwili obecnej przepływy płynności nie sprzyjają kryptowalutom w tym sezonie świątecznym.

Rynek kryptowalut może nie doświadczać podekscytowania, ale gdzie indziej sytuacja wygląda inaczej. Złoto trafia na nagłówki w tym tygodniu dzięki swojej byczej trajektorii.

Cena złota wzrosła dziś aż do 4 525 USD, skutecznie wyznaczając nowy ATH. Tymczasem nastroje na rynku kryptowalut pozostały w ekstremalnym stanie strachu, dlatego konieczne jest zbadanie dynamiki między nimi.

Wzrosty cen złota historycznie zbiegały się z ucieczką do bezpiecznych aktywów, szczególnie w okresach wysokiej niepewności rynkowej. Jest to zgodne z obecną sytuacją, która podkreśla niepewność na rynku kryptowalut, głównie ze względu na czynniki makroekonomiczne.

Czy rosnąca globalna płynność będzie sprzyjać rynkowi kryptowalut w 2026 roku?

To jest istotne pytanie teraz, gdy do 2026 roku zostało mniej niż tydzień. Obecna dynamika między złotem a rynkiem kryptowalut oferuje przyzwoitą migawkę rynku, ale powiększenie perspektywy w celu rozważenia szerszej sytuacji płynnościowej może zapewnić lepszy pogląd na ogólny obraz.

Zgodnie z najnowszymi danymi globalna płynność niedawno wzrosła do nowych szczytów. Zazwyczaj oznacza to, że więcej płynności krąży na rynku, gotowej do wykorzystania możliwości wzrostu.

Obejmuje to płynność oczekującą na odpowiedni moment, aby wpłynąć na rynek kryptowalut. Dane ujawniły również, że większość płynności pochodziła z niektórych największych gospodarek świata, w tym USA, Japonii, Chin i Indii.

Rosnąca globalna płynność odzwierciedla obecną sytuację na rynku kryptowalut, szczególnie w segmencie stablecoinów. Całkowita kapitalizacja rynkowa stablecoinów wzrosła ostatnio do 27 miliardów USD, dzięki solidnemu mintowaniu stablecoinów od 2024 roku.

Analitycy przewidują, że kapitalizacja rynkowa stablecoinów może osiągnąć ponad 1 bilion USD w ciągu najbliższych czterech lat. Szczególnie teraz, gdy granice między kryptowalutami a TradFi się zacierają, a płynność instytucjonalna toruje sobie drogę na rynek kryptowalut.

Związek między rynkiem kryptowalut a S&P500

Rynek kryptowalut wykazał znaczny stopień korelacji z rynkiem akcji, szczególnie z S&P 500, w 2025 roku. Co ciekawe, polepszające się warunki płynnościowe wydają się już sprzyjać S&P500, który był na skraju wkroczenia na terytorium nowego ATH w momencie obserwacji.

To sugeruje, że rynek kryptowalut jest przygotowany na byczy start w 2026 roku, szczególnie jeśli utrzyma obecną korelację. Obecnie rynek kryptowalut pozostaje w tyle za indeksem S&P 500.

Obecną rozbieżność można wytłumaczyć faktem, że Bitcoin i altcoiny są sklasyfikowane wyżej w spektrum ryzyka. Ponadto S&P500 składa się z niektórych najlepszych akcji, które przyciągają chętnych inwestorów.

Fakt, że S&P500 już rósł w tym tygodniu, sugeruje, że nastroje inwestorów mogą się zmieniać. Jednak niekoniecznie musi to zlikwidować ryzyka spadkowe.

Analitycy pozostali czujni wobec makroekonomicznych nagłówków w 2026 roku. Wynika to z faktu, że rządy na całym świecie mają trudności z kontrolowaniem inflacji.

Ryzyko inflacji i stagflacji może podważyć zdolność rynku kryptowalut do odbudowy w 2025 roku. Rynek kryptowalut może pogrążyć się w przedłużonym rynku niedźwiedzia w 2026 roku, jeśli warunki makroekonomiczne pogorszą się w nadchodzących miesiącach.